15 lutego, w samo południe Alina Palichleb samotnie pikietowała przed muzeum Auschwitz-Birkenau. Pikieta miała na celu zwrócenie uwagi na katastrofę humanitarną w Strefie Gazy oraz na widmo mordu niewinnych mężczyzn, kobiet i dzieci, którzy szukają schronienia przy przejściu granicznym w Rafah.
Leżące na granicy Gazy i Egiptu miasto Rafah zamieniło się w wielkie obozowisko dla uchodźców, rząd Izraela grozi ofensywą lądową. Życie niemal półtora miliona ludzi zgromadzonych w Rafah jest zagrożone.
Alina Palichleb przekazała znicz oraz kwiaty przewiązane szarfą z napisem: „dla wszystkich od wszystkich” pracownikom muzeum, z prośbą o złożenie ich pod Ścianą Straceń. Następnie protestowała samotnie, z przewiązanymi oczami oraz skrępowanymi dłońmi, na wzór więźniów palestyńskich.
Przesłała też list do polskich parlamentarzystów.
Alina Palichleb mówi:
„Od ponad czterech miesięcy patrzymy jak Gaza jest mordowana.
Rząd Izraela ostrzeliwuje szpitale, ewakuujących się cywilów, obozy dla uchodźców. Wszystkich. Nie ma słów by opisać horror, szok i przerażenie, które wywołują obrazy oraz doniesienia na wszelkich portalach internetowych. Cały świat patrzy jak dokonywane jest kolejne ludobójstwo. Kolejny krwawy rozdział historii.
Nigdy więcej.
Nigdy więcej, a jednak.
Dlatego staję dzisiaj, oddając hołd zamordowanym w obozie Auchswitz – Birkenau i mówię głośno NIGDY WIĘCEJ.
A to oznacza zaprzestanie bombardowania Rafah.
Oznacza to zakończenie nielegalnej okupacji terenów Palestyny przez rząd Izraela.
Nie przyszłam tu niczego bezcześcić. Nie przyszłam tu nikogo obrażać.
Przyszłam żądać by człowieczeństwo, które oddajemy ofiarom Holocaustu, było również oddane tym zamordowanym w Gazie. Rodzinom. Dzieciom. Matkom i ojcom. Ludziom.
Gaza to największe na świecie więzienie.
Gaza to poligon wojskowy, na którym rząd Izraela urządza próby najnowocześniejszych technik masowego mordu.
Stajemy dzisiaj w miejscu jednej z największych tragedii w dziejach ludzkości by z przerażeniem patrzeć jak rozgrywa się kolejna. I głośno powtarzamy – NIGDY WIĘCEJ”